06.08.2019

5 Komentarzy,

Karolina Sikorska-Bednarczyk,

Stan nieczynny i co dalej?

„Dzień dobry, dyrektor złożył mi propozycję ograniczenia zatrudnienia, na którą się nie zgodziłem. Złożył mi wówczas propozycję przejścia w stan nieczynny, którą przyjąłem. Do końca maja nie otrzymałem jednak wypowiedzenia stosunku pracy. Czy po ustaniu stanu nieczynnego mogę wystąpić do Sądu Pracy o przywrócenie do pracy?” 

To jeden z komentarzy, jakie pojawiają się na blogu, kiedy prosicie o udzielenie pomocy prawnej.

Obecnie coraz bliżej do końca wakacji, a tym samym do rozpoczęcia nowego roku szkolnego. Część z nauczycieli odeszła w stan nieczynny.

Stan nieczynny, czyli ?

w stan zatrudnienia, bez świadczenia pracy, trwający przez okres sześciu miesięcy. 

Zgodnie z art. 20 ust. 5c Karty Nauczyciela wypowiedzenie jest bezskuteczne w przypadku złożenia przez nauczyciela, w terminie 30 dni od dnia doręczenia wypowiedzenia stosunku pracy, pisemnego wniosku o przeniesienie w stan nieczynny. Co oznacza, że złożone nauczycielowi wypowiedzenie traci swą moc prawną z chwilą złożenia przez nauczyciela wniosku o przeniesienie w stan nieczynny.

Nie zapominaj, że w stan nieczynny do tego roku, można było przejść w odwróconej procedurze, wynikającej z art. 225 ustawy wprowadzającej przepisy Prawo Oświatowe. Pisałam o tym wcześniej.

Stan nieczynny rozpoczyna się z dniem 1 września i kończy się z ostatnim dniem lutego kolejnego roku kalendarzowego, po upływie 6 miesięcy. Z upływem tego okresu stosunek pracy nauczyciela wygasa i to niezależnie od woli stron stosunku pracy. Ponadto nie wymaga żadnego więcej dokumentu. Jedynie wystawienia świadectwa pracy. 

Ważne jest to, że w sprawie przeniesienia w stan nieczynny nie stosuje się przepisów Kodeksu pracy, dotyczących wypowiedzenia umowy o pracę, w tym przepisu art. 45 KP. Przeniesienie w stan nieczynny jest czynnością zmieniającą stosunek pracy nauczyciela mianowanego, która dla swej skuteczności prawnej nie wymaga wypowiedzenia (wyr. SN z 17.11.1998 r., I PKN 438/98, Legalis).

Gwarancja zatrudnienia?

Może się jednak okazać, że na skutek rekrutacji, czy zmian personalnych, sytuacja w Twojej placówce ulegnie zmianie i znajdą się godziny, które dałyby Tobie możliwość kontynuowania stosunku pracy.

Zgodnie z art. 20 ust. 7 KN, dyrektor szkoły ma obowiązek przywrócenia do pracy w pierwszej kolejności nauczyciela pozostającego w stanie nieczynnym w razie powstania możliwości podjęcia przez nauczyciela pracy w pełnym wymiarze zajęć na czas nieokreślony lub na okres, na który została zawarta umowa, w tej samej szkole, na tym samym lub innym stanowisku, pod warunkiem posiadania przez nauczyciela wymaganych kwalifikacji. Odmowa podjęcia pracy przez nauczyciela powoduje wygaśnięcie stosunku pracy z dniem odmowy.

Nauczyciel powinien obserwować zmiany organizacyjne i uczestniczyć w każdej radzie pedagogicznej, zebraniu, aby znać możliwości organizacyjne pozwalające mu powrócić do pracy 🙂 Wprawdzie nauczyciel nie może zmusić dyrektora do takiego zorganizowania arkusza, aby zapewnić mu pracę. To jednak te możliwości mogą pojawić się naturalnie.

Pamiętaj! Musisz wrócić do pracy, kiedy znajdą się możliwości pracy w pełnym wymiarze zajęć na czas nieokreślony. Nie daj się jednak zwieść, kiedy dyrektor oświadczy, że jest tylko 17/18 z 18/18.

Co dalej?

Nauczycielowi, który pozostawał w stanie nieczynnym przysługuje roszczenie o przywrócenie do pracy lub nakazanie powtórnego zatrudnienia – po wygaśnięciu stosunku pracy.

Po kolei…

We wrześniu, kiedy teoretycznie zakończy się Twój stosunek pracy (po 31.08) może się nagle okazać, że z planu lekcji wynika możliwość zatrudnienia Ciebie na dotychczasowym stanowisku. Co możesz zrobić?

Skierować niezwłocznie do dyrektora pismo z żądaniem przywrócenia Ciebie do pracy. Jednakże nie jest to obowiązek. To dyrektor ma obowiązek przywrócić Ciebie do pracy. Powinien wykazać się aktywnością w tym zakresie. Jednak taka jest moja sugestia. A na wypadek odmowy zwróć się do sądu pracy.

Uwaga na termin. Nie zrażaj się, że sądownie może być trudniej. Pierwsza trudność wyniknie z niedochowania terminu. Bowiem, jak wiesz z pouczenia na rozwiązaniu stosunku pracy, termin na wniesienie odwołania do Sądu pracy wynosi 21 dni od dnia otrzymania wypowiedzenia. Wypada to wcześniej niż na koniec sierpnia 🙂

Dlatego chcąc odwoływać się do sądu pracy powinieneś, jednocześnie wnieść o przywrócenie terminu do złożenia odwołania. W piśmie tym również wskazać okoliczności, co się zmieniło i dlaczego nie mogłeś wnieść sprawy w terminie. Sądy w związku ze stanem nieczynnym, najczęściej, przywracają pracownikowi termin.

To powództwo wymaga jednak skutecznego uchylenia się od skutków prawnych wniosku o przeniesienie w stan nieczynny.

Trzeba też uważać, aby dobrze oznaczyć żądanie. Musi być to powództwo o przywrócenie do pracy w związku z bezskutecznym wypowiedzeniem stosunku pracy, wywołanym złożeniem pisemnego wniosku o przeniesienie w stan nieczynny.

Ale co, gdy stosunek pracy wygasł?

Jak wskazałam powyżej, stosunek pracy nauczyciela, po upływie 6 miesięcy w stanie nieczynnym, wygasa.

Jednak również wtedy nie jest tak, że nic nie możesz zrobić. Przeciwnie. Możesz skierować od razu do sądu pracy powództwo o przywrócenie do pracy z tytułu niezgodnego z prawem wygaśnięcia nauczycielskiego stosunku pracy. Takie roszczenie ma inną podstawę prawną  – art. 56 § 1 w związku z art. 67 k.p. i art. 264 § 2 k.p. w związku z art. 91c ustawy z 1982 r. – Karta Nauczyciela. Opiera się również na innych okolicznościach faktycznych. 

Chodzi o to, że dopiero po pół roku dowiadujesz się, że były możliwości zatrudnienia Ciebie, a dyrektor na Twoje miejsce zatrudnił inną osobę. Albo, kiedy ze zmian do arkusza wynika dopiero, że godziny dla Ciebie zostały ukryte.

W razie wygaśnięcia stosunku pracy termin na wniesienie powództwa do sądu wynosi 14-dni. Termin ten liczymy od ostatniego dnia lutego. Podstawę prawną tego żądania stanowi art. 264 § 2 k.p. w związku z art. 91c ustawy z 1982 r. – Karta Nauczyciela. Tylko wtedy możliwe jest poddanie sądowej kontroli okoliczności i przyczyn wygaśnięcia nauczycielskiego stosunku pracy.

Jak widzisz, nawet wtedy, gdy przeszedłeś w stan nieczynny i stosunek pracy wygasł, możesz sądownie zweryfikować poprawność działania dyrektora.

Dlatego zawsze mam dylemat, czy doradzać wzięcie odprawy czy przejście w stan nieczynny. A Ty co wybierasz?

zdjęcie: internet

{ 5 komentarze… przeczytaj je poniżej albo dodaj swój }

Katarzyna Janeczek 4 września, 2019 o 07:50

Nieczyste zagrania względem nauczycieli są częste w naszych polskich szkołach. Jak to jest, że człowiek sam musi się kształcić i dociekać swojego, upominać się o pracę, gdy nikt inny o niego nie zadba.

Odpowiedz

Iwona 21 czerwca, 2020 o 12:51

Mam dokładnie ten sam problem, dyrektor poprzez wypowiedzenie niezgodne z przepisami, ( jestem nauczycielem mianowanym na czas nieokreślony), dał mi wypowiedzenie warunków pracy i płacy jak dla nauczyciela mianowanego na czas określony, a że mogłabym przejść na świadczenie kompensacyjne zablokował mi drogę przejścia na to świadczenie bezprawnym wypowiedzeniem, bo zus nie przyzna mi świadczenia, gdy w świadectwie pracy będzie powód: wypowiedzenie. No i mogę nie dostać odprawy, jeśli szkoła zaproponowała mi pół etatu. Niektórzy dyrektorzy próbują z igły zrobić widły. Mam 57 lat i 37 lat pracy i nie mogę przejść na świadczenie kompensacyjne, bo dyrektor mi go zablokował, bo kopie pode mną doły.

Odpowiedz

Karolina Sikorska-Bednarczyk 12 lipca, 2020 o 01:13

Zapraszam do kontaktu przez formularz a nie w komentarzu. Pozdrawiam.

Odpowiedz

joanna 22 stycznia, 2022 o 20:11

Dzien dobry,

dzisiaj trafiłam na Pani blog i bardzo mnie to cieszy 😉

Od września będę niestety skazana na stan nieczynny, brak możliwość pełnego zatrudnienia. Nauczam j. niemieckiego, jestem jedynym nauczycielem w szkole i mimo tego „wychodzi” , że bedzie tylko 8 godzin w następnym roku szkolnym. Nurtuje mnie pytanie, czy przechodząc w stan nieczynny mam prawo do kontynuowania mojej działalności gospodarczej ? Ľ nie jest związana z nauczaniem ). bardzo dziękuję za uwagę, pozdrawiam

Odpowiedz

Karolina Sikorska-Bednarczyk 1 lutego, 2022 o 19:28

Dzień dobry, nie mam możliwości udzielenia odpowiedzi na pytanie zadane w komentarzu. Zapraszam do kontaktu indywidualnego. Pozdrawiam!

Odpowiedz

Dodaj komentarz

Na blogu jest wiele artykułów, w których dzielę się swoją wiedzą bezpłatnie.

Jeśli potrzebujesz indywidualnej pomocy prawnej, napisz do mnie :)

Przedstaw mi swój problem, a ja zaproponuję, co możemy wspólnie w tej sprawie zrobić i ile będzie kosztować moja praca.

Twoje dane osobowe będą przetwarzane przez KANCELARIA ADWOKATA I RADCY PRAWNEGO Rafała Bednarczyka w celu obsługi komentarzy. Szczegóły: polityka prywatności.

Poprzedni wpis:

Następny wpis: