28.08.2024

0 Komentarzy,

Karolina Sikorska-Bednarczyk,

„Dzieci są ratowane przez dorosłych…”

„Dzieci są ratowane przez dorosłych… a przepisy są ramą prawną” – te słowa wypowiedziała w mediach Rzeczniczka Praw Dziecka mec. Monika Horna-Cieślak. Jakże znaczące słowa!

To co lub kto zawiódł w sprawie Kamila?

To co lub kto zawiódł w sprawie 7 latki, którą pijana matka ugryzła i wyrzuciła po godzinie 22 z domu? Kto lub co zawiodło 30 dzieci rocznie, które giną z rąk dorosłych?!

No właśnie! DOROŚLI! 

Dzieci są ratowane przez dorosłych

Na początek historia

Zacznijmy od historii — za siedmioma górami, za siedmioma lasami, ale nie tak całkiem daleko, bo tuż za rogiem żyje sobie mały chłopiec. Ma 7 lat i chodzi do pierwszej klasy szkoły podstawowej. Na każdej lekcji odreagowuje swoje emocje, szuka dla nich ujścia i albo chodzi po klasie, albo krzyczy na cały głos.

Nie chce wykonywać poleceń nauczyciela.

Wpada jedna, druga, piąta uwaga. Znasz to?

Nikt na te uwagi nie reaguje. W zamian za to ojciec pisze jedną, drugą, piątą skargę na szkołę, na nauczycielki, grozi wszczęciem postępowań przed Kuratorium, przed organem prowadzącym.

A! i przed Komisją dyscyplinarną. Bo to przecież działa!

Nagle pięknego słonecznego dnia, chłopiec podbiega do Pani nauczycielki na dyżurze, klepie ją w rękę i mówi: „Psze pani, czy Pani wie? dzisiaj tata uderzył mnie kablem zamiast pasem. Bolało mniej”.

I pobiegł do kolegów i koleżanek! Co zrobiła nauczycielka?

NIC!

Minęły dwa tygodnie — do szkoły wpłynęła jedna, druga, piąta skarga od ojca dziecka. Szkoła (dyrektor szkoły) skupiona na odpowiadaniu na skargi gubi gdzieś dziecko… 

Pięknego słonecznego dnia, chłopiec podbiega do Pani ponownie i mówi: „Psze Pani, czy Pani wie?! Wczoraj dostałem lanie pasem, bardzo bolało! Chce Pani zobaczyć moje ślady?” Nauczycielka odpowiada — nie, kochanie, nie wymyślaj! Idź do kolegów!”

Dziecko zgubione…

Kiedy do szkoły wpływa piąta, dziesiąta skarga a zachowanie chłopca się nie poprawia, panie nauczycielki uczące w klasie chłopca (nauczyciel wiodący, wspomagający i uczący języka angielskiego) oznajmiają, że albo chłopiec odejdzie ze szkoły, albo panie nauczycielki…

Sprawa trafia do sądu, do komisji dyscyplinarnej.

Okazuje się, że chłopiec od dłuższego czasu jest ofiarą przemocy domowej.

Że uciekał wielokrotnie z domu, że ojciec dziecka ma ograniczoną władzę rodzicielską, że nie powinien mieć z dzieckiem kontaktu, bo jest sprawcą tej przemocy!

I tu na białym koniu wjeżdżają…

Standardy ochrony małoletnich

Od 15 sierpnia 2024 roku obowiązują tzw. Standardy Ochrony Małoletnich wprowadzone ustawą z dnia 13 maja 2016 r. o przeciwdziałaniu zagrożeniom przestępczością na tle seksualnym i ochronie małoletnich (Dz.U. z 2023 r., poz. 31). Ustawa ta z kolei jest częścią zmian do Kodeksu rodzinnego i opiekuńczego (studiuje go właśnie od nowa!).

Ustawa ta nazywana Ustawą Kamilka, stanowi hołd dla małoletniego Kamila z Częstochowy, zakatowanego przez swojego ojczyma wskutek stosowanej przemocy domowej.

Tak, na marginesie celowo już piszę przemocy domowej. Powyższa ustawa dokonała zmian również w ustawie o przeciwdziałaniu przemocy w rodzinie, zmieniając między innymi nazwę ustawy — na przeciwdziałanie przemocy domowej. 

Obowiązek wprowadzenia Standardów

Ustawa ta wprowadza dwa nowe obowiązki na dyrektorów szkół oraz przedszkoli. Po pierwsze, jest to obowiązek wprowadzenia właśnie Standardów Ochrony Małoletnich. 

Jest to dokument, który wyznacza ramy ochrony małoletnich w danej placówce oraz wyznacza osoby odpowiedzialne za zgłoszenie podejrzenia wystąpienia przemocy wobec dziecka.

Nie jakiekolwiek osoby, nie którekolwiek, lecz mają to być czytelnie jasno wybrane.

Owszem, zdaję sobie sprawę z tego, że mogą być zmuszone do działania przez dyrektora. Ale to trochę jak z pomocą przy wypadku, albo w sytuacji, gdy na ulicy leży człowiek.

Nikt nie chce udzielić pomocy, dopóki nie wskażemy konkretnie osoby, która tej pomocy udzielić powinna. Nie powinniśmy wołać „niech mi ktoś pomoże” tylko „czy pani w niebieskiej bluzce” może mi Pani pomóc?!

Konkretyzacja standardów

Chciałabym też wspomnieć o konkretyzacji standardów dla danej placówki.  Niewątpliwie ma być to dokument bezpośrednio związany z Twoją placówką. Jeśli panuje w niej zasada mówienia na Ty do nauczyciela, to w standardach nie może się pojawić zapis o zakazie takiej formy kontaktu z nauczycielem.

Podobnie, jak z grupami na whats’upach czy messengerze, czy kontaktem z uczniami za pośrednictwem środków komunikacji elektronicznej.

Nie wpisuj, że nauczyciel nie może rozmawiać z uczniem za ich pośrednictwem.

Co w sytuacji, kiedy uczeń napisze do Ciebie o tym, że chce targnąć się na swoje życie? Oczywiście w porze nocnej. No i wtedy co? Ludzkie życie czy standardy? 

Mimo że Ministerstwo Sprawiedliwości i Zespół do spraw ochrony małoletnich obiecywało pomoc w opracowaniu standardów, to ostatecznie przygotowało wytyczne do ich opracowania.

Jak wypowiedziała się Wiceminister Zuzanna Rudzińska-Bluszcz, chodziło o to, aby opracowany urzędowy szablon nie był wykorzystywany przez szkoły, organizatorów kolonii lub wyjazdów, harcerzy czy właścicieli innych podmiotów na zasadzie „kopiuj, wklej, zapomnij”.

Standardy mają być dopasowane do ich „specyfiki działalności”

Kontrola zatrudnienia

Drugim elementem, dla którego standardy są takie ważne, jest poszerzenie katalogu osób, w odniesieniu do których dyrektorzy szkół i przedszkoli są zobowiązani przeprowadzić weryfikację pod kątem niekaralności oraz figurowania w Rejestrze Sprawców na Tle Seksualnym.

Każdy pracownik/współpracownik czy wolontariusz pracujący z dziećmi musi zostać sprawdzony w obu rejestrach. Oczywiście problemem są kwestie finansowe, ale nad tym już pracuje Ministerstwo.

Co ważne, weryfikacji podlegają również cudzoziemcy oraz pracownicy, którzy w ciągu ostatnich 20 lat pracowali za granicą z dziećmi i młodzieżą.

Owi pracownicy podlegają indywidualnej weryfikacji.

Dodatkowo ustawodawca przewidział furtkę, w której strona nie posiadając możliwości przedstawienia zaświadczenia o niekaralności może złożyć stosowne oświadczenie.

          >>> Jak kształtuje się funkcja mentora w awansie zawodowym

Kontrola standardów i kary finansowe

Za brak wprowadzenia standardów — od 15 sierpnia — będzie grozić grzywna do 250 zł albo kara nagany, a w razie ponownego stwierdzenia niewykonania tego obowiązku — nie mniej niż 1000 zł.

Oferta moja 🙂

Jeśli jeszcze nie obowiązują one w Twojej placówce, albo nie zapoznałeś z opracowanymi przez siebie Standardami zapraszam do kontaktu.

Zajmuję się równie wprowadzeniem Standardów, ich weryfikacją czy też szkoleniem pracowników w zakresie szeroko rozumianej ochrony małoletnich.

W końcu wszyscy gramy do jednej bramki!

 

Dzieci są ratowane przez dorosłych

          Karolina Sikorska-Bednarczyk
          prawnik oświatowy
          doktorantka UG

Zdjęcie: Pixabay

***

Prawnik a paznokcie

Dawno mnie tutaj nie było! Prawie rok… to był dla mnie bardzo ciężki rok. Mam nadzieję, że wracając do Was za chwilę będę miała dla Was wspaniałe wieści.

Póki co, taki szybki post o przemyśleniach.

Czytam często o tym, jakie macie problemy, co się dzieje w Waszym życiu. O tym, że wpadacie w mniejsze lub większe problemy prawne [Czytaj dalej…]

{ 0 komentarze… dodaj teraz swój }

Dodaj komentarz

Na blogu jest wiele artykułów, w których dzielę się swoją wiedzą bezpłatnie.

Jeśli potrzebujesz indywidualnej pomocy prawnej, napisz do mnie :)

Przedstaw mi swój problem, a ja zaproponuję, co możemy wspólnie w tej sprawie zrobić i ile będzie kosztować moja praca.

Twoje dane osobowe będą przetwarzane przez Kancelaria Radcy Prawnego Kancelaria Prawa Pracy i Prawa Oświatowego dr Karolina Sikorska-Bednarczyk w celu obsługi komentarzy. Szczegóły: polityka prywatności.

Poprzedni wpis:

Następny wpis: